Tak na podsumowanie 2011 roku musiałam posłuchać sobie Miseinen i oczywiście się rozkleiłam, rajkuu.
Wstałam dziś o około 17.00, może trochę później, musiałam odespać Sylwestrową Noc, która była całkiem nie przespana. Było tak fajnie :D Zdjęć za wiele nie ma.
Dziś o 06:27 kolejne, silne trzęsienie ziemi w Japonii, noż kurde :|
Laska mnie i Olgę straszyła, bo się bawiłyśmy w horror hahaha. Laska to wykorzystała, a my piszczałyśmy przerażone XD Oglądałyśmy programy o kulturystyce :x Fuu... No i impreza na onet- chacie, potem gadanie z różnymi ludźmi z mojego gg T.T Ee i mnie Ficu zablokował hahaha XD''
Potem była północ i odliczanie w programie "Sylwester z Polsatem". Laska bała się sztucznych ogni i stała pod klatką <3 Aha, potem na dodatek wpadła na pomysł, żeby rozwalić kokosa, którego kupiłyśmy dzień wcześniej i zrzuciła go z okna, ale cii, pozbierała go z ziemi i przyniosła do domu haha. Stop- właśnie dotarła do mnie informacja, że to Olga rzucała kokosem i to był jej pomysł. Nie wiem, nie pamiętam xd
Widząc, iż Olga bliska była konsumpcji owoca zarzuciłam tylko "Najpierw umyj." odsuwając jej dłoń od twarzy. Haha, już mówiłam, że przepraszam, ale ćwiczę pisanie! Laska wymiękła o 01:00 XD
Potem z Olgą oglądałyśmy dziwne filmiki Golden Bomber na yt i nie tylko. Czytałyśmy blogi i oglądałyśmy horror D: To było straszne xd I wgl. Dżejson tam był. Zasnęłam o 08:00.
Hahaha, przypomniała mi się rozmowa na fb o 04:30 :
- Koty liżą masło.
- Tak, spakowałem.
Albo wcześniej:
-O tobie...- Ale suchar.
- Zachowaj komentarze dla siebie.
*chwilę potem czytam ja*
- Xxxcośtam....- Mhm, na koncercie -.-''
No, było po prostu świetnie!
- Hehe [...], ciebie też to śmieszy? Hehe.
- No hehe.
Kampaii!
Za nowy rok :]
Jajciu, piękna piosenka.
Kocham the GazettE.
Solówka Uru, a chwilę po tym solówka Reia na BASIE *-*
No, no Karolina, wstyd.
Żeby mieć tyle czasu, a nie nauczyć się Inwokacji...

Nono, Tobie również życzę, by ten rok był lepszy od 2011. :3
OdpowiedzUsuńJeju... Kocham "Miseinen" i za genialny tekst i za solówkę Reity. ♥ Jedna z moich ulubionych.
I widzę, że nie tylko ja pisałam jakieś głupoty do ludzi na gg. xD Tylko moje ofiary cały czas myślą, że wszystko było na serio... x_x; No cóż, trudno.
Jak dowiedziałam się o tym trzęsieniu, to się przestraszyłam. Ale jak przeczytałam, że nie ma zagrożenia tsunami to trochę mi przeszło. Ale mimo wszystko im współczuję...
Happy New Year for u too ~
OdpowiedzUsuń