Jejeje, relaksujący dzień! Pobudka o 07:30, bo miałam dziwny sen, leżałam sobie potem. Po godzinie trzeba było się ogarnąć i na miasto :D Szwędałyśmy się chwilę z Adą, kupiłyśmy mulinę, książkę, rurkę z kremem i batona, a Ada rzuciła pieniążka panu, który grał na gitarze i on jej podziękował, i się uśmiechnął <3 Dobra dziewoja z niej! A, mało bym nie zapomniała o kwiatuszkach dla babci Ady, bo dziś święto naszych babć *dżingiel*. Po powrocie do domu obiadek, a później uczenie się dwóch układów tanecznych, lala. Nagrałam Adzie filmik jak tańczę, wysyła się już godzinę, ale co tam :x Teraz, jak zwykle obrzarstwo i karaoke :3
Tak właśnie spędzam dzień XD
Nie wiem co z tego jeszcze wyjdzie, ale dostałam zlecenie na opka i się cieszę! *-*
Okej, kończę, bo mam jeszcze wiele do roboty! SOJONARA HYHY.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz