Z nudów przeglądałam blogi i znalazłam filmik "Jak zrobić kocie uszka z włosów" i sobie zrobiłam, co mi tam. Jak na pierwszą tego typu pracę jest całkiem nieźle.
Mam zdjęcie oczywiście! Idę ogarnąć matę.
Nadużywam "w ogóle".
No to ja się żegnam. Sayo, baibai itp.
Ffffffffuuuuuuuu- twarz, przepraszam xd
Są za to uszka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz