wtorek, 24 maja 2011

Diva

Cześć! Zwlekałam dwa dni, ale jednak napisałam. Cieszcie się. Eh, no właściwie działo się dużo, ale nie wiem jak to opisać. Byłam na wycieczce, tylko trzy razy przewróciłam rower! Jeśli dobrze pójdzie to będę miała na koniec średnią 4,0 albo 4,1 -.-
Jezu, nie wiem co tu napisać! Jak mi się przypomni, to dopiszę później do notki. 

Cz 2.
Moja siostra przyjechała i kupiła mi lakier, długopis, lizaka, przywieszkę do telefonu i kotka- nakładkę na klucz! xD Anonim podpisany jako Krokiet pisze mi, że mam napisać o bluzce, ale nie wiem o jakiej. Nie dostałam bluzki, a z moimi bluzkami nie działo się nic ciekawego :C
Mam zdjęcie z moim lizakiem.... Dam na sam dół + zdjęcie Jeffree' ego ;)
Mam jechać na ten JAPkon? Ja już sama nie wiem, czy się opłaca i czy będzie fajnie. Plan atrakcji jest dziwny i nie wiem czy zdąże na wszystko, skoro pojechałabym od około 14.00. Z resztą cosplay jest od 20.00 T.T Pomocyyy! Jak mi się coś przypomni to napiszę ( x2) .

.... komentarz wydaje się być zbędny ....
Jeffree!
Jeee... przy rowerze!

Kroiket, okazał się być Adą i każe napisać o bluzce ! Już wiem o co chodzi.
No więc, siedziałam z dziewczynami na przedszkolu i chciałam zjechać ze zjeżdżalni i zatańczyć, ale podczas zjeżdżania zaczepiłam się bluzką o taką drewnianą "ramę". Słychać było jednynie dźwięk drącego się materiału :D Bluzka była rozdarta po bokach i było urwane ramiączko. Materiał zostawiłam sobie na szycie kocich uszu (to będzie już druga para).

10 komentarzy: